Reforma edukacji w Polsce przywróciła polskie szkolnictwo do góry nogami. Wróciły ośmioklasowe szkoły podstawowe i czteroletnie licea. Znikną gimnazja. Od 2017 roku obowiązuje też całkowicie nowa podstawa programowa. Zdania co do reformy są mocno podzielone. Wiele zastrzeżeń mają nauczyciele. Część z nich będzie musiało się przekwalifikować. Rodzice również bywają sceptyczni. Wielu z nich uważa, że nowa podstawa programowa jest zdecydowanie przeładowana. I uczniowie są za bardzo obciążeni nauką i szkolnymi obowiązkami. Twardy orzech do zgryzienia będą mieli dyrektorzy szkół średnich. Do liceów i techników będzie startował podwójny rocznik. Absolwenci trzeciej klasy gimnazjum i ośmioklasiści. Czy szkoły poradzą sobie z tym zadaniem? Przekonamy się za jakiś czas.